Święta Bożego Narodzenia to magiczny czas na całym świecie. W różnych zakątkach naszej planety tradycje i zwyczaje mogą się różnić zależnie od kontynentu, kraju, a nawet regionu. Chociaż Hiszpania leży tak samo, jak Polska w Europie, i większość mieszkańców wyznaje religię katolicką, to występują pewne różnice. Jesteście ciekawi, co Hiszpanie robią podczas świąt i co można znaleźć na ich stołach podczas Bożego Narodzenia? Jeżeli tak, to zapraszamy!
Trzech Króli, czyli dlaczego święta 6 stycznia?
Kiedyś w Hiszpanii nie obchodzono Bożego Narodzenia w taki sposób, jak dzisiaj. Dawniej to właśnie 6 stycznia był dniem nadejścia Świętego Mikołaja. Właściwie nie Mikołaja, tylko Trzech Mędrców (Reyes Magos). W tym dniu dzieci dostawały swoje prezenty i razem z rodziną świętowały Święto Trzech Króli. Jednak dzisiaj Hiszpanie obchodzą tak samo jak my Boże Narodzenie, dzięki czemu dzieci otrzymują często prezenty 24 grudnia i 6 stycznia.
W niektórych regionach Hiszpanii nie spotkamy podczas świąt Trzech Króli. Za to możemy dostać prezenty od innych postaci. Przykładowo – w Kraju Basków jest to górnik El Olentzero, w Katalonii – Caga Tió, a w Galicji – El Apalpador.
Świąteczna loteria El Gordo
Chwilę przed Wigilią Bożego Narodzenia, czyli 22 grudnia w Hiszpanii odbywa się słynna świąteczna loteria El Gordo. Jest to największe wydarzenie tego typu na świecie. Tego dnia mieszkańcy Hiszpanii wraz z przyjaciółmi oczekują swoich wygranych w dużej krajowej loterii. Przed telewizorami o poranku można obejrzeć specjalny program, w którym biorą udział dzieci w wieku szkolnym i śpiewają zwycięskie liczby i wygrane.
Portal de Belén, zamiast choinki?
Podczas świąt nie zawsze zobaczymy ślicznie udekorowaną choinkę w hiszpańskich domach. Często zamiast niej ujrzymy Portal de Belén, czyli szopkę. W tradycji hiszpańskiej szopka jest równie ważna dla Hiszpanów, co dla Polaków zielone drzewko udekorowane bombkami, światełkami i łańcuchami. Poziom szczegółów w szopkach jest różny, czasem szopka składa się tylko z figurek Maryi, Józefa i Jezusa żłobie. Te nieco bardziej skomplikowane przedstawiają teren dookoła miejsca narodzin Jezusa, Trzech Króli, zwierzątka i wiele innych postaci.
Podano do stołu, czyli co Hiszpanie jedzą podczas świąt?
W Hiszpanii w przeciwieństwie do Polski wigilia nie jest postna. Czyli podczas głównego świątecznego posiłku 24 grudnia możemy zobaczyć np. szynkę Serrano. Oprócz przeróżnych pieczeni i dań mięsnych możemy spotkać wiele posiłków, które zawierają w sobie owoce morza i ryby. Często na stołach można znaleźć Turrón, czyli rodzaj nugatu, składający się między innymi z miodu, orzechów i migdałów. Niektóre świąteczne potrawy wigilijne mogą wydawać nam się nieco egzotyczne, a tymczasem homar czy krewetki nie są niczym nadzwyczajnym na hiszpańskim wigilijnym stole.
Wiecie czym jest Roscón de Reyes? Jest to ciasto wypełnione bitą śmietaną z kandyzowanymi owocami na górze, z fasolką i figurką wypiekaną w środku. Roscón de Reyes podawany jest na deser i w trakcie jedzenie towarzyszy mu pewien zwyczaj. Jeśli znajdziemy w swoim kawałku figurkę z małą zabawką, zdobędziemy zaszczyt noszenia do końca wieczoru korony. Natomiast nieszczęśliwy znalazca fasolki, będzie musiał zapłacić za roscón podczas przyszłych świąt.
Prima Aprilis w Grudniu
Pierwszego kwietnia obchodzimy Prima Aprilis, czyli święto w którym robimy sobie nawzajem niewinne żarty i psikusy. Hiszpanie 28 grudnia obchodzą Dzień Świętych Niewiniątek (El Día de los Santos Inocentes), czyli ich hiszpański odpowiednik naszego Prima Aprilis. W ten dzień podobnie jak u nas ludzie robią sobie nawzajem żarty.